O szybkim rozwoju tynku gamingowego słyszał już chyba każdy. Z roku na rok trend nadal leci do góry, a dodatkowo koronawirus jeszcze bardziej przyspieszył ten trend. Zarówno gry konsolowe, mobilne, ale też pc zyskują na wartości i popularności, a ten sektor stał się takowym medium, w którym tworzą się społeczności, trendy i oczywiście styl. Marzeniem graczy jest nie tylko świetny komputer i osiągi z grania, ale również dobrej jakości sprzęt i akcesoria. Dzisiaj przyjrzymy się imba warrior white, czyli fotelowi gamingowemu. Czy zakup takiego mebla ma sens i jak sprawdzi się w naszych surowych testach? Przekonajmy się!
Imba warrior white – budowa i design
Zacznijmy od budowy omawianego fotela, którym jest imba warrior white. To masywny i ciężki sprzęt, który utrzyma na nim dosłownie każdego. Nie ma tutaj mowy o prostym wykonaniu, cała konstrukcja jest duża, masywna, dzięki czemu osoba siedząca na fotelu jest cały czas w stabilnej pozycji. Nie oznacza to jednak, że ciężko jest jej siedzieć i jest nie wygodnie. Nic z tych rzeczy. Fotel został wyposażony w kilka poduszek i piankę pod materiałem, dzięki czemu siedzenie na krześle to czysta przyjemność. Znajdziemy tutaj też wiele akcesoriów, które pozwolą nam wyciągnąć z tego fotela jeszcze więcej.
Czy opłaca się kupować takowy sprzęt?
Według nas jak najbardziej. Jeśli chcesz czerpać więcej z grania, a nie poprawiać się na fotelu czy martwić bolącymi plecami, to jesteś w dobrym miejscu. Imba warrior white zapewni stabilność i wygodę siedzenia nawet podczas najtrudniejszych i wymagających rozgrywkach.